poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Aneta

Witajcie !
W  czerwcu  wybrałem się na większy plener  fotograficzny  ,- jak ja to mawiam " spęd"   do Pszczyny . Właśnie  tam poznałem  Anetę  i było to chyba jedynym plusem   tego wypadu.  Podczas tej wyprawy  poczyniłem jej  tylko  dwie foty , jednak moja fotograficzna  intuicja mówiła  że trzeba Anetę zaprosić do swojej    czarującej okolicy :). I stało   się   Aneta mnie odwiedziła  i oto pierwsza część  tego co razem  nam wyszło . Pomagała  nam w sesji  przyjaciółka Anety - Basia . Dzięki jej za pomoc !! 

Miejsce sesji Jezioro Żywieckie - Wilczy Jar ...









scany  kodak T-max 100



już niebawem część  druga   sesji ....


Pozdrawiam


3 komentarze:

  1. I just couldn't leave your web site before suggesting that I extremely loved the standard information a person provide
    for your guests? Is going to be back ceaselessly to investigate cross-check new posts

    Also visit my web-site: back pain remedies

    OdpowiedzUsuń