Słucham oczami ......
czwartek, 6 lipca 2017
poniedziałek, 15 czerwca 2015
Z drugiej strony ...
Kilka dni spędziłem na fantastycznym plenerze w Nowym Tomyślu , tam właśnie miałem okazje stanąć przed obiektywem fantastycznych fotografów jakim są Michał Buddabar i Adam Polański, Dariusz Bareya.
Fote zmajstrował :Michał Buddabar
Pozowała : Anna
Fote zmajstrował :Michał Buddabar
Pozowała : Anna
Zmajstrował Adam Polański
Fot: Dariusz Bareya
niedziela, 21 września 2014
Marta , bale słomy i mgła
Oto efekt porannego spotkania z moją " etatową " bohaterką - Martą :
ilford FP4+
Podczas sesyjki awarii uległ mój Psix , jednak udało sie naświetlić kilka klatek :
scan:
sobota, 20 września 2014
Angel-a
Angela jest rewelacyjną osobowością .. młoda Kobieta która ma
dusze ... ... Lubie po trzykroć
lubię :)
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Aneta
Witajcie !
W czerwcu wybrałem się na większy plener fotograficzny ,- jak ja to mawiam " spęd" do Pszczyny . Właśnie tam poznałem Anetę i było to chyba jedynym plusem tego wypadu. Podczas tej wyprawy poczyniłem jej tylko dwie foty , jednak moja fotograficzna intuicja mówiła że trzeba Anetę zaprosić do swojej czarującej okolicy :). I stało się Aneta mnie odwiedziła i oto pierwsza część tego co razem nam wyszło . Pomagała nam w sesji przyjaciółka Anety - Basia . Dzięki jej za pomoc !!
Miejsce sesji Jezioro Żywieckie - Wilczy Jar ...
W czerwcu wybrałem się na większy plener fotograficzny ,- jak ja to mawiam " spęd" do Pszczyny . Właśnie tam poznałem Anetę i było to chyba jedynym plusem tego wypadu. Podczas tej wyprawy poczyniłem jej tylko dwie foty , jednak moja fotograficzna intuicja mówiła że trzeba Anetę zaprosić do swojej czarującej okolicy :). I stało się Aneta mnie odwiedziła i oto pierwsza część tego co razem nam wyszło . Pomagała nam w sesji przyjaciółka Anety - Basia . Dzięki jej za pomoc !!
Miejsce sesji Jezioro Żywieckie - Wilczy Jar ...
scany kodak T-max 100
już niebawem część druga sesji ....
Pozdrawiam
wtorek, 12 sierpnia 2014
Anna
Witajcie ! ostatnio zupełnie spontanicznie odwiedziła mnie ponownie Ania , sesja można rzec z godziny na godzinę. Przyjechała z Gliwic , czyli ponad 100 Km i zaczęło padać , znowu sobie pomyślałem że w tym roku mam pecha bo to kolejny raz kiedy pogoda krzyżuje moje plany fotograficzne. Tym razem jednak deszcz wyszedł nam na dobre , dlaczego ? a to już pokazują pierwsze ujęcia ......
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Subskrybuj:
Posty (Atom)